Dlaczego działamy

Członkowie naszej fundacji to społecznicy. Każda i każdy z nas ma za sobą większe lub mniejsze inicjatywy na rzecz dobra wspólnego – w tym działań na rzecz ochrony przyrody.

Zaczynaliśmy jako „samotne wilki”, walcząc w pojedynkę o zachowanie zasobów przyrodniczych w naszych małych ojczyznach. Takie działania często okazywały się nieskuteczne i wyczerpujące. W pewnym momencie nasze drogi się skrzyżowały – połączyliśmy siły i wspólnie podnosimy Alarm dla Klimatu!

Czasu jest coraz mniej. Zmiany klimatyczne zagrażające przyszłości człowieka przybierają na sile. Nie brakuje nam motywacji – udowodniliśmy to działając niezależnie, a teraz posiadając osobowość prawną chcemy działać skuteczniej! 

Przyroda w Polsce, a zwłaszcza w rejonie, gdzie koncentrujemy nasze działania – w powiecie piaseczyńskim i gminie Piaseczno – niszczona jest w szybkim tempie. Wokół aglomeracji warszawskiej znikają kolejne zielone obszary. Postępująca suburbanizacja pochłania wolne przestrzenie, inwestycje liniowe przecinają korytarze migracyjne zwierząt, lasy zarządzane przez Lasy Państwowe podlegają intensywnemu wyrębowi, a rzeki i ich doliny są przekształcane i przekopywane.

Samorządy wciąż zbyt często bagatelizują zmiany zachodzące w środowisku naturalnym. Ochrona przyrody trafia na koniec listy priorytetów, a „zrównoważony rozwój” bywa tylko pustym hasłem. Zastępuje go rozwój prowadzony mimo kosztów, nastawiony na maksymalne wykorzystanie przestrzeni i zasobów środowiska.

Przyroda ginie na naszych oczach. Wymierają kolejne gatunki, a projektowany niegdyś Zielony Pierścień Warszawy w dużej części został już pochłonięty przez zabudowę. Ale wciąż jest o co walczyć. Dlatego jeszcze przed powołaniem Fundacji powołaliśmy do życia inicjatywę społeczną Zielony Pierścień Warszawy, którą nadal rozwijamy.

Działamy, bo nie można już dłużej milczeć. Straty przyrodnicze rosną, a wraz z nimi spada jakość życia ludzi. Polska jest dziś jednym z liderów utraty terenów zielonych. Sam głos naukowców to za mało – potrzebne są ruchy oddolne, które potrafią przełożyć wiedzę na działanie. My jesteśmy jednym z takich ruchów.

Działamy z myślą o przyszłych pokoleniach, w końcu zdrowie człowieka jest nierozerwalnie związane ze zdrowiem planety. Kropla drąży skałę – a moc lokalnych społeczności to właśnie te krople, które mogą zmienić bieg rzek i historii.

W czasach ocieplenia klimatu, zaniku zim i wydłużających się okresów suszy – przy postępującej betonozie i presji człowieka na środowisko – konieczne są działania ochronne, strażnicze i edukacyjne. Potrzebna jest prawdziwa edukacja ekologiczna, gospodarka w obiegu zamkniętym i rozwój, który naprawdę uwzględnia długofalowe skutki naszych decyzji – a nie tylko krótkoterminowy zysk.

Ważnym elementem naszej pracy jest dialog  ze wszystkimi, którzy mają wpływ na stan środowiska – z pracownikami Lasów Państwowych, Wód Polskich, regionalnych i generalnych dyrekcji ochrony środowiska, zarządów dróg, samorządów i polityków. Współpracujemy z lokalnymi społecznościami i ekspertami, organizując interwencje, debaty, konsultacje, a także wydarzenia edukacyjne.

Wierzymy, że drobne działania w mikroskali mają znaczenie – już dziś obserwujemy efekty naszych interwencji. Zahamowanie utraty lokalnych siedlisk i krajobrazów jest możliwe, jeśli działamy razem.

Chcemy reprezentować  głos przyrody wszędzie tam, gdzie jest on potrzebny.

Jesienny las z drzewami o żółknących liściach; na ziemi warstwa opadłych liści, a na pierwszym planie powalony pień pokryty zielonym mchem.